Włocławek i okolice nie odegrały w historii II wojny światowej większej roli, nawet dla nas, mieszkańców Kujaw, mało znana jest historia naszej okolicy. Niewiele osób wie, że stolica Kujaw oraz jej bliska okolica była miejscem dramatycznych wydarzeń praktycznie od początku września 1939 roku. Niestety w większości były to wydarzenia tragiczne - czystki ludności polskiej i żydowskiej, krwawe walki a następnie okropieństwa okupacji umykają dziś większości z nas. Mało kto pamięta o tym, że niedaleko funkcjonował pierwszy masowy ośrodek zagłady Kulmhof (Chełmno nad Nerem), jeszcze mniej osób wie o "akcji żydowskiej" czy tragicznej zagładzie Grzywna.

Nie dziwi więc fakt, że mało kto zwraca uwagę na rozsiane po okolicy małe betonowe schrony oraz nie rozpoznaje pozostałości okopów i rowów przeciwczołgowych. A przecież umocnienia Włocławka i okolic, potocznie nazwane "twierdzą Włocławek" okupione zostały krwią i potem setek mieszkańców okolicy a nawet przywiezionych tutaj z daleka jeńców wojennych. 

Zapraszam więc do poznania zapomnianego epizodu z historii tej okolicy, być może ten skromny wkład w postaci strony internetowej pozwoli ocalić w pamięci ludzi ginące na naszych oczach ślady II wojny światowej. W czasach gdy historia stała się narzędziem polityki i manipulowana jest na wszelkie możliwe sposoby w zależności od potrzeby chwili te betonowe pomniki dawnych czasów są i będą dowodem wojny i okupacji, niech więc jak najwięcej osób je pozna!

Dzięki poszukiwaniom powstał przewodnik po umocnieniach, który stworzyłem wraz z Karolem Bazelą. "Niemieckie fortyfikacje polowe 1944" to pierwsze książkowe opracowanie tego tematu, zawiera mapy, zdjęcia i koordynaty GPS wszystkich pozycji i odnalezionych obiektów umocnień Włocławka i Linii Warty. Nakład przewodnika został wyczerpany w ciągu kilku miesięcy.

W odpowiedzi na nieustające pytania dotyczące przewodnika postanowiłem wydać kolejną książkę. Właśnie teraz ukazał się przewodnik "Niemieckie fortyfikacje Kujaw Wschodnich", który mam nadzieję pozostanie w stałej sprzedaży. 

Serdecznie zapraszam!

Mariusz Pracki